Spis treści
Relacje damsko-męskie są skomplikowane, choć wielokrotnie to my sami sprawiamy, że stają się bardziej zagmatwane. Istnieje sporo metod, które mają pomóc nam uwieść płeć przeciwną. Dystans na faceta to popularna technika na zasadzie „gonienia króliczka”. Czy działa? Sprawdź koniecznie nasz artykuł, bowiem tam znajdziesz odpowiedź!
Dystans na faceta – czy działa?
Dystans jest to tworzenie pewnego rodzaju muru między dwiema osobami. To można by powiedzieć nawet lekceważenie drugiej strony. Takie zachowanie bywa postrzegane jako rodzaj ostrożności, nieufności bądź zwyczajnie brak sympatii.
Nie każda kobieta dobrze sobie radzi, gdy chodzi o podryw i o uwodzenie. Istnieje sporo mitów, a także rad, które są powielane od dawna. Udawanie niedostępnej to zdecydowanie największy hit w tym wypadku. Chyba każda dziewczyna go stosowana przynajmniej raz w życiu. Dystans do faceta to jedno z najpopularniejszych rozwiązań, na które decydują się panie bez względu na wiek. Czy to działa? Wiadomo, że nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, który jest tak samo skuteczny, czyli wpływa identycznie na każdego człowieka. Zachowanie odpowiedniej odległości od mężczyzny daje dziewczynie pewnego rodzaju przewagę, bowiem on czuje się w tym momencie niepewnie, aczkolwiek tajemnica go kusi. Dodatkowo zyskuje chwilę dla siebie, bo kobieta się mu nie narzuca ani nie oczekuje zbytniej uwagi. Co kluczowe, trzymanie dystansu stosuje się nie tylko w czasie flirtu, ale i będąc w związku. Ta metoda ma swoje plusy i minusy, choć nie daje gwarancji, że zawsze działa. To kwestia bardzo indywidualna, bo nie każdego niedostępność skusi!
Dlaczego warto trzymać dystans do faceta? Gonienie króliczka
Tak zwane gonienie króliczka to nic innego, jak bycie nieco tajemniczą i niedostępną dla faceta. On w tym momencie stara się „złapać” dziewczynę, bowiem wydaje mu się niezwykle atrakcyjna i interesująca. Jak to działa? Zaczynasz od dania mężczyźnie poczucia, że jest wyjątkowy i wspaniały, potem nagle się odsuwasz. Unikasz kontaktu, zajmujesz się sobą, szukasz wymówek, aby uniknąć spotkania. To działanie celowe, które ma za zadanie wzbudzić większą ciekawość. Nie da się ukryć, że faceci to w większości przypadków typowi zdobywcy, dlatego też uwielbiają „polowania”. Nic dziwnego, że niektórzy dają się wciągnąć w te grę!
Przysłowiowe gonienie króliczka to dobrze przemyślana taktyka, która daje sporo ekscytacji obu stronom. Skutkuje podkręceniem męskiego zainteresowania i próby zdobycia kobiety. Udawanie niedostępnej nie może jednak trać zbyt długo, bo on się zwyczajnie znudzi lub zabraknie mu determinacji w dążeniu do celu. Ciekawostką jest fakt, że ta metoda jest popularna, ale najlepsze skutki daje niestety, gdy chodzi o panów, którzy unikają zaangażowania i stałych relacji.
Możliwe negatywne skutki trzymania mężczyzny na dystans
Wiele pań stara się utrzymać dystans, gdy chodzi o facetów. Działają w ten sposób celowo, ale zapominają, że ta metoda uwodzenia miewa pewne negatywne skutki. Nie można pomijać tego, że to ryzykowna opcja, która:
- utrudnia budowanie relacji opartej na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa
- nie zawsze daje dobre rezultaty
- niektórzy potrzebują sporo czasu razem, aby się otworzyć, więc od razu zrezygnują
- chłopak może z czasem odpuścić relację, bo nie będzie widział szansy na sukces
- większość facetów lubi jasne sytuacje, a to jednak gra
- niektórzy faceci wolą, gdy inicjatywę przejmuje kobieta.
Negatywnym skutkiem będzie w tym wypadku to, że chłopak może:
- nie traktować Ciebie poważnie
- bać się odrzucenia i zwyczajnie odpuścić „gonienie”
- zaprzestanie „gonienia króliczka”, bo uzna, że Ty nie jesteś zainteresowana
- z czasem przestanie brać udział w tej zabawie i znajdzie sobie kogoś innego
- odbierać to jako kompletny brak zainteresowania jego osobą, więc podda się od razu..
Należy pamiętać iż każdy człowiek jest inny. Faceci bywają nieśmiali, zamknięci w sobie oraz mniej otwarci, dlatego też nie nadają się zbytnio do metody „gonienia króliczka”. W relacji stawia na na solidne fundamenty, a unikanie kogoś i brak kontaktu nie jest najlepszym początkiem.
Jak trzymać faceta na dystans? 5 sposobów
Udawanie niedostępnej i trzymanie dystansu to gra. Warto dobrze wszystko zaplanować, bo przeciąganie tego w nieskończoność lub sytuacja odwrotna, za szybka zmiana frontu może spowodować, że „gonienie króliczka” nigdy nie dojdzie do skutku. W jaki sposób trzymać dystans do faceta? Poniżej znajdziesz 5 sprawdzonych sposobów. Oto one:
1. Ograniczenie kontaktu
Najważniejszym elementem w przypadku tworzenia dystansu jest ograniczenie kontaktu. Jak to zrobić? Stopniowo ochładzamy relacje, a więc powoli zmniejszamy swoje zaangażowanie w znajomość lub od razu ucinamy wszelkie działania. Nie odpisujemy od razu, zwlekamy z tym bądź całkowicie rezygnujemy z udzieleniem odpowiedzi. Dobrze również ograniczać interakcje internetową, przypadkowe spotkania i inne podobne sytuacje. Trzymanie się z daleka tworzy chęć „gonienia króliczka” oraz rozwikłania pewnej tajemnicy.
2. Zamiana nastawienia
Na samym początku kobieta jest zachwycona facetem i pokazuje mu w pewien sposób, że jest wręcz chodzącym ideałem. Następnie zmienia swoje nastawienie praktycznie o 180 stopni, bo z wylewnej i rozmownej staje się niedostępną oraz wycofaną. To z pewnością daje do myślenia! Przyjęcie nowego podejścia w stosunku do faceta automatycznie tworzy dystans.
3. Koncentracja na sobie
W chwili, gdy kobieta skupia się wyłącznie na sobie nie ma już czasu na spotkania, rozmowy ani na długą korespondencję z mężczyzną, mimo iż może jej się on szalenie podobać. Koncentracja na własnej osobie bywa niezwykle seksowna i intrygująca. Facet czuje dystans jednak chce odkryć, dlaczego nagle zszedł na dalszy plan mimo przysłowiowej chemii na samym początku. Znajdź sobie ciekawe zajęcie, dzięki temu łatwiej będzie Ci utrzymać dystans!
4. Zniknij!
Nagły wyjazd, wypad do przyjaciółki i inne tego rodzaju wydarzenia powodują, że znikasz z pola widzenia faceta. Ciekawość lub obawa o Ciebie sprawi, że zacznie szukać jakiegokolwiek kontaktu. W tym momencie musisz mu to nieco utrudnić. Pokaż, że nie łatwo z Tobą się skontaktować, a więc odrobinę ignoruj jego telefony i wiadomości.
5. Bądź czujna!
Wiele kobiet zapomina, że trzymanie dystansu wymaga sporo samokontroli i zaparcia. Dlaczego? Czasami nie jest łatwo olać chłopaka, który nam się podoba. Podjęcie decyzji o byciu niedostępną wiąże się z utrzymaniem tego stanu przez jakiś czas, wobec tego powinnaś pokazać pewnego typu rezerwę w stosunku do chłopaka. Nie ulegaj jego czarowi i słowom, bo stracisz czujność, a poprzez to automatycznie skrócisz dystans.
Kiedy już NIE trzymać faceta na dystans?
Mimo iż dystans ma sporo plusów nie można zapominać, że to ryzykowna zagrywka. Istnieją pewne sytuacje, w których absolutnie nie ma co stawiać na to rozwiązanie. Kiedy unikać udawania niedostępnej i „bycia króliczkiem”, którego trzeba gonić? Gdy:
- widzisz, że chłopakowi naprawdę zależy, ale Ty wciąż i tak się od niego odsuwasz
- pragniesz zbudować stabilną relację zbudowaną na solidnych fundamentach
- chłopak naprawdę się stara, a Ty wciąż grasz w te grę
- oboje się zaangażowaliście, więc to dystans nie ma sensu.
Bycie zdobywcą daje facetowi frajdę, ale w momencie, gdy zabawa trwa dość długo to go nudzi, zniechęca do dalszych działań, ponadto ciągłe odpychanie źle wpływa na budowanie zaufania, poczucia bezpieczeństwa i przyjaźni. Kiedy nie należy trzymać faceta na dystans? W chwili, w której oboje jesteście pewni, że to coś poważnego. Taka zabawa może dodać relacji pikanterii, choć w większości przypadków powoduje raczej rezygnację. Dobre wyważenie jest tu kluczem do osiągnięcia upragnionego celu! Nie ma co przeciągać bycia niedostępną, bowiem większość panów może z czasem stwierdzić, że ich starania i tak nic nie zmieniają, dlatego zniknął.
A co jeżeli to facet trzyma kobietę na dystans?
Nie tylko kobiety stosują „sztuczki”, bo i panowie wielokrotnie z nich korzystają w czasie podrywu. Dystans wobec dziewczyny objawia się brakiem czasu i kontaktu, poza tym bywa nagle przerywany. W wypadku panów ma to takie zamierzenie co u płci pięknej, a więc chodzi o wzbudzenie zainteresowania, wykazanie inicjatywy przez drugą stronę i „gonienia króliczka”. Warto wiedzieć, że mężczyźni z reguły potem sami szybko przejmują działanie! Ci, którzy obawiają się bliskości wykorzystują tę metodę, aby przetestować dziewczynę lub zwyczajnie się nią zabawić, ewentualnie boi się zaangażować.
W momencie, gdy chłopak trzyma na dystans dziewczynę to ona takie zachowanie odbiera zazwyczaj jako odrzucenie lub brak zainteresowania. Da się wyczuć tutaj wyraźne odgraniczenie, pewnego rodzaju mur. Nie ma czasu się spotkać? Lubi znikać? Tworzy według Ciebie dystans? Odpowiedziałaś na większość pytań „tak”? Możesz przypuszczać, że to celowa gra, pewnego rodzaju flirt.
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.