bol jajnikow u kobiet

Zespół policystycznych jajników (PCOS) – co to jest, objawy, leczenie

Chyba najpopularniejszą kobiecą chorobą jest zespół policystycznych jajników. Na tę przypadłość cierpi wiele pań, i to w różnym wieku. Co to za zaburzenie? Jakie są objawy? Jak wygląda leczenie? Sprawdź!

Co to jest PCOS?

Zespół policystycznych jajników, czyli w skrócie PCOS dotyka przede wszystkim panie w wieku rozrodczym, choć zdarzają się i pacjentki po okresie przekwitania oraz nastolatki. Nie ma więc sztywnej reguły. To zaburzenie hormonalne często towarzyszy cukrzycy oraz nadciśnieniu.

PCOS to zaburzenie endokrynologiczne. Bywa genetyczne więc może być dziedziczone. Zatem jeśli choruje matka jest duże prawdopodobieństwo, że i córka będzie miała ten sam kłopot. W zespole policystycznych jajników produkują one zbyt wiele hormonu męskiego, czyli androgenu. To skutkuje trudnościami z zajściem w ciąże, czy też komplikacjami z pojawianiem się nieregularnych miesiączek. Również, dlatego zdarzają się niezwykle charakterystyczne objawy.

Jakie są objawy zespołu policystycznych jajników?

Choroba PCOS ma wiele objawów. Chyba najczęstszym z nich jest zaburzenie miesiączkowania. Co ciekawe, okres pojawia się tutaj niezbyt regularnie, albo nie ma go w ogóle. Podobnie jest z samą owulacją. Właśnie poprzez to bardzo często kobiety z zespołem policystycznych jajników mają spore kłopoty z zajściem w ciąże.

Wiele Pań ma również nadwagę. To wiąże się z innymi obciążeniami, między innymi z problemami ze snem, przede wszystkim dochodzi do bezdechu. Do tego zespół policystycznych jajników może powodować nadmierne owłosienie typu męskiego nazywane hirsutyzmem, jest ono widoczne w rozmaitych częściach ciała. Ciemne i grube włoski występują na twarzy oraz udach, są dość mocno wyraźne także w miejscach intymnych, czy na piersiach.

Warto zwrócić uwagę również na cerę, ponieważ bywa, że osoby chorujące na PCOS mają problemy skórne. Pryszcze, silne przetłuszczanie – łojotok… Syndromów jest sporo, nie należy ich bagatelizować. Na skórze niekiedy pojawiają się dodatkowo plamki o brązowym lub czarnym zabarwieniu, tak zwane rogowacenie ciemne. Wiele pacjentek z chorobą PCOS skarży się ponadto na łysienie androgeniczne, tudzież nadmierne wypadanie włosów.

  Jak rozpoznać choroby skóry?

Mnóstwo kobiet dotyka długotrwały zespół napięcia miesiączkowego. Zmiany nastrojów, zachcianki, zmęczenie – dochodzi kilkanaście objawów, które niekiedy są bardzo uciążliwe. Nie da się ukryć, że mogą one utrudnić codzienne funkcjonowanie.

W jaki sposób leczy się PCOS?

Niestety leczenie policystycznego zapalenia jajników jest długotrwałe i wieloetapowe. Trzeba przyjmować leki, które uregulują miesiączkę, a także pobudzą owulację. Farmakologia ma za zadanie leczyć PCOS, jak również umożliwić kobiecie ewentualne zajście w ciąże. Stosuje się nie tylko środki antykoncepcyjne, ale jeszcze wiele innych produktów.

Lekarz zaleci zmianę diety. Spadek wagi będzie pomocny w trakcie leczenia, dodatkowo zwiększy szansę na bycie mamą. Najlepiej, aby w menu pojawiło się dużo owoców oraz warzyw, tak samo jak lekkich posiłków. Należy ograniczyć spożywanie przetworzonej żywności, a także tej pochodzącej z głębokiego tłuszczu. Za to mila widziana obfita ilość błonnika pokarmowego. Nie należy zapominać o aktywności. Wysiłek fizyczny nie tylko ułatwi zgubienie kilogramów, ale jeszcze poprawi znacząco nastrój.

Dobrze jest zrezygnować z palenia tytoniu, ponieważ ten nałóg pobudza organizm do produkowania większej ilości szkodliwego w tym przypadku hormonu androgenu. Im mniejszy poziom tym lepiej, mniej odczuwalne będą symptomy choroby.

Leczenie głównie ma za zadanie obniżyć liczbę objawów, a także umożliwić kobiecie zajście w ciąże. Może to trwać nawet kilkanaście lat, dlatego należy rozpocząć kuracje, jak najwcześniej się da. Zwłaszcza, gdy myśli się o macierzyństwie, przede wszystkim o kilku potomkach.

Trzeba pamiętać, że nieleczone PCOS z wiekiem się nasila. Nie ma co zwlekać z udaniem się do lekarza i z rozpoczęciem terapii. Wystarczy zbadać poziom hormonów we krwi, a także wykonać USG bezpochwowe.