kobieta z ksiedzem

Romans z księdzem – jakie skutki mogą wiązać się z tą relacją?

„Mam romans z księdzem” – takie słowa padają z ust wielu kobiet. Miłość nie wybiera, ale trzeba liczyć się z konsekwencjami jakie niesie taka zakazana relacja. Jakie mogą być skutki związania się z osobą duchowną? W naszym artykule znajdziesz odpowiedź na to pytanie. Koniecznie go przeczytaj!

Dlaczego dochodzi do romansu z księdzem?

Romans z księdzem to chwilowe uniesienie, „zakazany owoc”, czy pragnienie zaspokojenia swoich potrzeb. Poryw namiętności nie zawsze szybko mija, bo czasem trwa latami. Miłość jest zupełnie innym uczuciem, ponieważ to głęboka więź nie tylko fizyczna, ale i duchowa.

Kobiety decydują się na intymne kontakty z osobami duchownymi z wielu powodów. Samotne, zranione, zagubione szukają u księdza pomocy, pocieszenia oraz wsparcia. Doceniają ich umiejętność słuchania, wrażliwość, a przede wszystkim życzliwość. Czasami to wystarcza, aby się zauroczyły i zapragnęły czegoś więcej niż tylko przyjaźń. Większość duchownych, gdy zauważa fakt, że dziewczyna angażuje się w to coraz bardziej decyduje się na całkowite zerwanie relacji, choć nie wszyscy. Zdarza się bowiem tak, że niektórzy korzystają z okazji, aby zaspokoić swoje pragnienia, czy przestać czuć się tak samotnie. Prowokacje do romansu oczywiście mogą pojawić się z obu stron, ponieważ nie ma tu reguły. Spora część księży nie posiada zbyt dużego doświadczenia w relacjach z kobietami, dlatego też trudno im we właściwy sposób oceniać zaistniałą sytuację. Słabe charaktery zdecydowanie mocniej ulegają pokusom niż te silne. Uwikłanie w romans przychodzi zazwyczaj stopniowo, gdy w odpowiednim momencie nie przerwie się tego to może skończyć się fatalnie.

kobieta czyta biblie z ksiedzem

Miałaś romans z księdzem? Sprawdź co się z tym wiąże!

Romans z księdzem może to być dłuższa lub krótsza przygoda, a i tak każda ma swoje konsekwencje. Większość na początku absolutnie o tym nie myśli, bo daje się porwać chwili namiętności. To ryzykowny układ, bowiem on jest osobą duchowną wierną swojemu powołaniu i kościołowi. Życie w czystości, bez rodziny, w całkowitym poświęceniu Bogu – to klucz do miłości kapłańskiej. Celibat jest częścią ich życia, choć nie zawsze każdy go przestrzega. Relacja z księdzem, tak jak każdy romans z reguły zaczyna się dość niewinnie od rozmów, zwykłych spotkań. Trzeba pamiętać, że kłopoty, zagubienie oraz inne czynniki sprzyjają wiązaniu się z osobą duchowną.

Nie da się ukryć, że romans z księdzem jest dużo bardziej ryzykowny niż ten ze „zwykłym” człowiekiem. Mimo ukrywania tego niestety, ale relacja może się wydać. Jeśli ludzie dowiedzą się o spotykaniu z osobą duchowną w kontekście seksualnym pojawią się plotki, potępienie, a także duże kłopoty „służbowe” i te ze strony kościoła. Utrata reputacji, wyrzuty sumienia, obgadywanie – trzeba być gotowym na wiele nieprzyjemności, które czekają na parę.

  Feromony - czym są i jak działają?

Najważniejszym aspektem jest to, że kobieta może zajść w ciąże. W tym momencie mało który ksiądz decyduje się na wychowanie pociechy, czy chociażby na płacenie alimentów. Zdecydowana większość zostaje przeniesiona do innej części kraju, a samotna matka jest skazana wyłącznie na siebie. Pozostaje pozostawiona sobie i musi radzić sobie nie tylko z opieką nad pociechą, ale i z piętnem społecznym.

Romans z duchownym – problem kobiety czy księdza?

Romans z osobą duchowną to wciąż temat tabu i nie mówi się o tym głośno. Co ważne, zazwyczaj księdzu udaje się wyjść z tej sytuacji obronną ręką, bowiem kościół nie lubi skandali. Zazwyczaj przenosi się go do innej parafii, otrzymuje upomnienie od kurii, ponadto ma wiele poważnych rozmów. W zasadzie na tym jego „występek” się kończy. Ludzie jedynie z boku obgadują, choć niespecjalnie protestują, aby duchownego ukarać za ten czyn. Bierność otoczenia jest naprawdę mocno widoczna. W przypadku kobiety konsekwencje są zdecydowanie poważniejsze. „Uwodzicielka” księdza jest potępiana przez społeczeństwo, bowiem będzie uznawana za grzesznicę. Może stracić pracę, rodzinę, a nawet i swoją reputację. To dla niej niezwykle krzywdzące, dlatego że nie zawsze wina leży wyłącznie po jej stronie, bo to układ, w który angażują się przecież dwie osoby.

Romans z księdzem to problem przede wszystkim kobiety, bo facet jest w dużej lepszej sytuacji. Zdarza się, że świadomie bądź nie to wykorzystuje wszystko, aby wyjść z tego obronną ręką. Kochanka jest sporym problemem dla kościoła, nie wspominając już gdy pojawi się z tej relacji dziecko. Ciche przyzwolenie jest jednak najczęstszym rozwiązaniem, bo skandale nie służą nikomu.

Czy romans z księdzem to grzech?

„Miałam romans z księdzem” – wiele kobiet przyznaje się do intymnych kontaktów z osobą duchowną uznawaną za „wybrańca” Boga. Co wtedy? Mężczyzna ma pozycję, a także możliwości, poza tym z reguły ludzie stoją za nim murem. Dopuszcza się on jednak cudzołóstwa z kobietą, więc grzeszy. Samo emocjonalne zauroczenie nie jest w tym wypadku grzechem. Dlaczego? Ten stan emocjonalny sam przeminie bez konsekwencji. Trzeba pamiętać, że ludzkie emocje oraz uczucia nie powinny być poddawane ocenie moralnej w przeciwieństwie do zachowań. Flirt oraz romansowanie wobec tego to zupełnie inna sytuacja. Współżycie seksualne jest poważnym grzechem, bo to cudzołóstwo. To według wielu grzech ciężki, który osłabia więź z Bogiem. Romans z księdzem wymaga nawrócenia dwóch stron, czyli przyznania się do winy i żałowania czynu. Definitywne zakończenie relacji jest konieczne, tak samo jak zerwanie wszelkich kontaktów. Samo zauroczenie nie jest aż takim problemem, jak kontakty fizyczne, ale i tak ma swoje negatywne skutki.

  Jak zapomnieć o byłej dziewczynie? 15 sprawdzonych metod

ksiadz patrzy na kobiete

Skutki romansu z księdzem – jakie mogą być?

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że romans z księdzem bez względu na to, czy wyjdzie na jaw czy nie ma swoje konsekwencje. Skutki nawiązania intymnej relacji z osobą duchowną dotkną dwie strony, choć zapewne w różnym stopniu. Powikłanie życia jest tu normalnym zjawiskiem w przypadku każdego romansu z osobą, która nie jest stanu wolnego. Na co trzeba się przygotować? Odpowiedzialność będzie niestety, ale zróżnicowana i to z wielu względów.

Skutki romansu z księdzem, jakie dotkną kobietę to przede wszystkim:

  • potępienie przez społeczeństwo i rodzinę
  • wizja samotnego wychowywania dziecka
  • grzech ciężki, który nad nią ciąży
  • utrata pracy
  • konieczność zmiany miejsca zamieszkania
  • wyrzuty sumienia
  • zmiana dotychczasowego życia
  • rozczarowanie
  • „złamane serce”
  • zagubienie
  • poczucie pustki i osamotnienia
  • utrata reputacji.

W przypadku księdza mówi się przede wszystkim o:

  • konsekwencjach służbowych
  • wyrzutach sumienia
  • samotności
  • konieczności zrzucenia habitu
  • potępieniu przez społeczeństwo.

Osoba duchowna ma mimo wszystko ogromny szacunek w społeczeństwie, a poprzez to wybacza im się więcej niż innym. Niewielu samodzielnie decyduje się na porzucenie powołania, bo woli wieść „podwójne życie” w kłamstwie lub z ciężkim grzechem cudzołóstwa.

Jak wyspowiadać się z romansu z księdzem?

Jak już wspominaliśmy romans z księdzem jest to grzech ciężki. Sporo kobiet ma wątpliwości, czy spowiadać się z tego, czy nie, bo obawia się konsekwencji. Trzeba pamiętać, że osobę duchowną obowiązuje tajemnica spowiedzi, więc musi zachować dyskrecje. W konfesjonale należy wyznać szczerze o swoich kontaktach intymnych. Rób to zawsze krótko, aczkolwiek konkretnie. Na samym początku trzeba wyznać fakt kto jest „kochankiem”. Samo słowo „postąpiłam nieczysto” w tym wypadku okazuje się absolutnie niewystarczające, dlatego dobrze jest bardziej sprecyzować swoje zachowanie. Grzechem jest bowiem nie tylko samo współżycie, ale również używanie gadżetów intymnych, a także masturbacja.

Szczera spowiedź i wyznanie swoich win, a także zapowiedź poprawy to tylko pewna część „rehabilitacji” po przebytym romansie. Przyznanie się do popełnionego grzechu to jedno, bowiem czeka jeszcze przecież pokuta zadana przez duchownego. Zerwanie kontaktów z księdzem, wyciągnięcie wniosków z zaistniałej sytuacji, jak i zachowanie czystości  – to okazuje się absolutne minimum, aby Bóg wybaczył niecny czyn.