Opalanie w ciąży – czy w ciąży można korzystać ze słonecznej kąpieli?

Wysokie temperatury zawitały do kraju. Słoneczko świeci i to dość mocno. Wszystko na to wskazuje, że lato nadchodzi. To doskonały czas, aby zażywać kąpieli słonecznych. Dawka witami D gwarantowana, tak samo jak dobry humor.

Mało tego, przy odrobinie cierpliwości i słonecznej pogody na skórze pojawi się piękny brązowy kolor.  Czy kobiety w ciąży mogą się opalać? Sprawdź!

Pewnie wiele przyszłych mam zadaje sobie pytanie – czy wolno opalać się w ciąży? Zdania na ten temat są podzielone. Trzeba pamiętać, że z kąpielami słonecznymi nie ma co przesadzać i to bez względu na to, czy jesteśmy w stanie błogosławionym, czy nie. Promienie UV mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia.

Opalanie w ciąży – czy jest bezpieczne?

Niestety, skóra kobiet w ciąży jest bardzo wrażliwa, a to wszystko przez hormony. To właśnie przez nie wzrasta ryzyko pojawienia się nieestetycznych przebarwień, przede wszystkim ostudy.

Co to takiego? Są to nieregularne brązowe plamy, które najczęściej występują na twarzy oraz na szyi. Na szczęście w wielu przypadkach znikają one kilka miesięcy po porodzie, choć nie zawsze.

Kobiety w ciąży powinny unikać opalania i wychodzenia z domu latem w godzinach między 11, a 16. Dlaczego? Ponieważ w tym okresie promienie słońca są najmocniejsze. Bardzo szybko nastąpi przegrzanie organizmu, a co za tym idzie odwodnienie. To może znacząco wpłynąć na samopoczucie, co więcej na zdrowie płodu, jak i samej matki.

Cień, przewiewne ubrania oraz odpowiednia ilość płynów pomoże temu skutecznie zapobiec. Trzeba pamiętać, że panie w stanie błogosławionym i tak mają już podwyższoną temperaturę ciała! Przed kąpielą słoneczną najlepiej skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciąże.

Przed każdym wyjściem z domu należy użyć kremu lub innego środka z filtrem, który ochroni przyszłą mamę przed szkodliwymi promieniami UV.

Jaki olejek do opalania? W tym przypadku najlepiej sprawdzi się produkt z filtrami mineralnymi. To ważne, ponieważ one nie wnikają w skórę!

Z pewnością nie zaszkodzą w żaden sposób dziecku. Wskaźnik SPF powinien mieć przynajmniej 30. Choć SPF 50, a nawet 50+ będzie jeszcze lepszym rozwiązaniem.

Co zabrać na plażę? Poradnik dla kobiet w ciąży

Kobiety w ciąży muszą osłaniać całe ciało przed silnymi promieniami słonecznymi. Warto w tym czasie nie tylko na plaży nosić modne nakrycia głowy, od czapek z daszkiem, po kapelusze. Im bardziej przewiewne modele tym lepiej. Wstawki z siateczki mile widziane, tak samo jak różnego rodzaju plecionki.

Nie należy także zapominać o okularach przeciwsłonecznych. Szukaj tych z filtrem UV 400, dzięki nim skutecznie ochronisz oczy. Ubrania z cienkich, naturalnych materiałów będą idealne na upały.

Dlaczego? One zapewnią swobodny przepływ powietrza, ponadto zapobiegną też przegrzaniu. Noś zatem rzeczy wykonane ze 100% bawełny, albo lnu, ewentualnie z niewielką domieszką syntetyków. W ciepłe dni istotny jest rodzaj obuwia.

W ciąży nogi puchną, wysoka temperatura nie pomaga. Wsuwane, wygodne klapki bądź espadryle zapewnią nogom komfort.

Samoopalacz w ciąży – używać, czy nie?

Marzysz o pięknym brązowym odcieniu skóry? Nie chcesz jednak ryzykować i wygrzewać się na słońcu? Jest alternatywa – kosmetyki samoopalające. Na rynku znajdziesz wiele różnych propozycji. Bardzo dokładnie czytaj skład tych środków!

W stanie błogosławionym nie używaj produktów, które zawierają DHA. Niestety, to właśnie ten dodatek powoduje, że cera zmienia kolor. Bardzo trudno znaleźć wersję bez tego składnika, dlatego lepiej zrezygnować ze sztucznej opalenizny.

Szkodliwie działają jeszcze środki w sprayu. Ich niewielkie cząstki przenikają bezpośrednio do dróg oddechowych, później do płuc, a następnie do płodu. Ze względu na to zapomnij o opalaniu natryskowym oraz o kosmetykach z rozpylaczem, a nawet rajstopach w sprayu. Wybierz lepiej krem, abo piankę.

Pamiętaj, że samoopalacz nie gwarantuje, że na skórze nie pojawią się ciemniejsze przebarwienia. Hormony mogą nieco zmienić kolor kosmetyku po zastosowaniu.