zmywanie samoopalacza

Jak zmyć samoopalacz? 10 najskuteczniejszych sposobów

Czasem nie mamy kiedy się opalać, albo pogoda temu nie sprzyja. Na szczęście producenci kosmetyków przychodzą nam z pomocą i szeroką ofertą środków zmieniających odcień naskórka. Bywa, że nieprawidłowa aplikacja preparatów koloryzujących na skórę kończy się nieestetycznymi plamami. Jak zmyć samoopalacz? Sprawdź koniecznie 10 najskuteczniejszych sposobów!

Skąd biorą się plamy po samoopalaczu?

Samoopalacz pozwala nam w zaledwie kilka minut wyczarować piękny brązowy kolor skóry bez spędzania wielu godzin na słońcu. To cudowne rozwiązanie dla wszystkich, którzy nie mają czasu bądź nie mogą korzystać z uroków słonecznej pogody.

Z czasem jednak po kilku dniach środek samoistnie schodzi (kąpiele, peeling, ubrania – to one przyspieszają zanik barwnika) i widać na ciele wtedy „przesuszone placki”, które prezentują się niezbyt atrakcyjnie. Stąd właśnie biorą się popularne plamy po tym koloryzującym kosmetyku. Jeśli zależy Ci na pięknej opaleniźnie aplikacja samoopalacza powinna być równomierna.

Nieprawidłowe rozsmarowanie środka to jedna z najczęstszych przyczyn pojawiania się zaciemnień. Na skórze mamy zacieki, smugi oraz ciemne bądź pomarańczowe ślady. Taka sytuacja zdarza się nawet doświadczonym kobietom, które od dawna korzystają ze sztucznej opalenizny.

Plamom po samoopalaczu można zapobiec, dzięki trikom takim, jak:

  • dobre przygotowanie skóry – wykonaj wcześniej peeling, który wygładzi ciało i usunie obumarły naskórek
  • zrób depilację
  • dobrze nawilż skórę, bo wtedy brązowa sztuczna opalenizna wygląda lepiej
  • zawsze nakładaj kosmetyk brązujący w kierunku, od stóp, do ud przy pomocy kolistych ruchów
  • kolana i łokcie zawsze zostaw na koniec aplikacji samoopalacza, one ponadto wymagają cieńszej warstwy niż reszta ciała
  • aplikuj samoopalacz na twarz z dodatkiem kremu
  • odczekaj 3 godziny i dopiero przystąp do ponownego nakładania jeśli odcień wyszedł za jasny.

10 domowych sposobów na zmycie samoopalacza – czym i jak to zrobić?

Bywa, że pośpiech sprawia, że samoopalacz po aplikacji na ciało nie wygląda dobrze. Na szczęście istnieją domowe patenty, dzięki którym można usunąć nieestetyczne plamy. Czym i jak to zrobić? Poniżej znajdziesz 10 domowych sposobów:

  Refleksy na krótkich włosach - jak je zrobić i komu pasują?

1. Cytryna

Ten cytrus wykorzystuje się do wybawiania plam, czy rozjaśniania włosów, dlatego będzie również idealny do zmywania samoopalacza. Potrzebujesz sok z cytryny oraz nieco czasu. Nałóż go na wacik i przecieraj skórę.

2. Jogurt z cytryną

Połączenie nabiału i kwaśnego soku nie tylko rozjaśnia naskórek, bo go jeszcze koi. Zastosuj taką mieszankę kilkanaście minut przed kąpielą.

3. Peeling

Co ważne musisz wykonać ten zabieg, jak najszybciej po nieudanej aplikacji samoopalacza. Postaw na typ gruboziarnisty, na przykład na bazie soli bądź cukru, czy kawy. Nie trzyj jednak za mocno, bo możesz uszkodzić naskórek, zwłaszcza jeśli masz cerę naczynkową lub bardzo delikatną.

4. Kwasy

W ostatnim czasie preparaty z kwasami stały się hitem, bo świetnie działają na skórę. Peeling, balsam bądź tonik na bazie AHA i BHA pomoże także, gdy samoopalacz pozostawił zacieki, albo ubrudził dłonie. Te kwasy delikatnie złuszczają naskórek, a także niwelują przebarwienia.

5. Woda utleniana

Ten preparat znajdziemy w każdym domu. Wykazuje on właściwości wybielające oraz rozjaśniające. Co ważne woda utleniona nie podrażnia, ale mimo to trzeba zachować umiar w jej stosowaniu.

6. Tonik z dodatkiem alkoholu

To kolejny kosmetyk, który uratuje nas w przypadku plam z samoopalacza. Lepiej nie stosować go na całe ciało, bo może wysuszać, ale przetarcie nim dłoni nie narobi wielkich szkód.

7. Szare mydło

Nasze babcie nie wyobrażały sobie bez niego życia. Ten tani preparat cudownie radzi sobie z samoopalaczem. Przyda się również kiedy ubrudzimy nim ubrania.

8. Basen

Wybranie się na basen to niekonwencjonalna metoda na usunięcie samoopalacza. Chlor z wody jest kluczem do sukcesu. Zazwyczaj będzie konieczne udanie się aż kilka razy na zamknięty akwen wodny, aby całkowicie zniwelować działanie środka brązującego.

9. Mocne natłuszczenie

Mocne natłuszczenie i nawilżenie skóry spowoduje, że samoopalacz będzie się ścierał. Zdecyduj się na oliwkę dla dzieci, albo grubą warstwę olejku. Zostaw je na skórze na 15 minut, potem zrób kąpiel lub prysznic, a w czasie przebywania w wodzie pocieraj skórę gąbką bądź szczotką. To naprawdę działa!

  Olej konopny CBD – jakie ma zastosowanie w kosmetyce?

10. Woda z proszkiem do pieczenia

To mało spotykane rozwiązanie, a szkoda bo przynosi dobre wyniki. Proszek do pieczenia łączysz z wodą tak powstanie gęsta papka, którą wcierasz bawełnianą szmatką w ciało. To zajmie sporo czasu, aczkolwiek wynik jest tego wart. Stopniowo odcień samoopalacza będzie znikać.

Jak zmyć samoopalacz z dłoni? Wszystkie wyżej opisane triki Ci to umożliwią!

Akcesoria przydatne przy zmywaniu samoopalacza

Warto w drogerii kupić nie tylko samoopalacz, ale jeszcze specjalną rękawice do jego usuwania, większość ma właściwości peelingujące. Ich materiał pozostawia skórę miękką i gładką. Taki gadżet jest doskonały także, gdy widać smugi lub inne nierówności, ponieważ pozwala nam szybko zweryfikować niedoskonałości aplikacji środka brązującego. Rękawice kosztują kilkanaście złotych, a naprawdę są skuteczne. Większość marek produkujących samoopalacz ma je w swojej ofercie.

Czym zmyć samoopalacz? Kiedy domowe sposoby nie pomogły masz jeszcze ostatnią deskę ratunku w formie specjalnych kosmetyków usuwających sztuczną opaleniznę. To pianki, które nakłada się na suchą skórę, a następnie pozostawia na kilka minut i dokładnie spłukuje. Od razu widać rezultaty. Plusem jest jeszcze fakt iż te produkty przygotowują naszą skórę do ponownego zabiegu z samoopalaczem.

Bardzo często nakładanie środków brązujących powoduje nie tylko smugi, ale i ubrudzenia. Jak zmyć samoopalacz z rąk? Najlepiej kupić rękawice, którą bezpośrednio wciera się ten środek w skórę. Dlaczego? Ona chroni dłonie przez barwnikiem, poza tym pozwala na równomierne rozsmarowanie kosmetyku bez smug, plam i innych nieprzyjemnych niespodzianek.