Jak zrobić loki prostownicą? Krok po kroku

Zmiana fryzury może w zaledwie kilka chwil całkowicie odmienić nasz wizerunek. Chcesz mieć piękne loki, ale nie masz w domu lokówki? Spokojnie wykorzystaj do tego prostownicę. Sprawdź krok po kroku, jak podkręcić kosmyki za pomocą tego urządzenia. To prostsze niż Ci się wydaje!

Zrób loki za pomocą prostownicy – skuteczne sposoby

Kręcenie loków za pomocą prostownicy to prawdziwy hit. Wiele kobiet ceni tę metodę, bo nie muszą inwestować w kolejny sprzęt, poza tym można uzyskać piękną fryzurę w zaledwie kilka minut. Jednak potrzebne jest urządzenie, które ma zaokrąglone krawędzie, w innym wypadku efekt nie będzie zbyt dobry.

Niektóre modele od razu są lokówko-prostownicami i mają charakterystyczne wykończenie – sama decydujesz, czy robisz proste, czy kręcone włosy. Takie 2w1 znacznie ułatwia życie!

Przed przystąpieniem do kręcenia włosów bez względu na urządzenie trzeba pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, stylizujesz zawsze suche włosy. Mokre nawijasz jedynie na tradycyjne wałki.

Po drugie, należy zabezpieczyć kosmyki specjalnym środkiem chroniącym przed wysoką temperaturą, dzięki temu zapobiegniemy ewentualnym uszkodzeniom. W sklepach znajdziesz sporo takich produktów, przede wszystkim wygodne w stosowaniu spraye.

Warto także nałożyć odrobinę kosmetyku teksturyzującego, w ten sposób włosy będą bardziej podatne na układanie.

Poniżej znajdziesz instrukcję krok po kroku, jak wykonać loki prostownicą:

• nagrzewasz prostownicę – zrób temperaturę 180-200 stopni
• podziel włosy na 4 osobne części i je podepnij, na przykład dużymi spinkami
• każde pasmo przed nakręceniem dokładnie rozczesujesz i wygładzasz
• zawsze zaczynasz od kręcenia spodniej części kosmyków
• chwytasz włosy między ramiona prostownicy
• pasmo okręcasz wokół prostownicy i przeciągasz
• delikatnie przeczesz powstałe loki palcami
• na końcu fryzurę utrwalasz lakierem.

Istnieje jeszcze jeden mało znany trik na wydobycie skrętu kosmyków za pomocą prostownicy. Tutaj jednak w pierwszej kolejności robisz warkoczyki na głowie – 6 o równej szerokości. Każdy z nich podgrzewasz prostownicą przez miej więcej 2-3 sekundy. Ważne, aby temperatura była wyższa od tej jaką stosujesz na co dzień o dosłownie kilka stopni. Wystylizowane upięcie delikatnie spryskujesz lakierem i dopiero potem je rozplatasz.

Przeczesujesz subtelnie palcami oraz nieco ugniatasz. Efekt będzie niezwykle naturalny, a co najważniejsze układanie okaże się mniej pracochłonne niż kręcenie pojedynczych pasm na prostownicy. Niestety, jedyny minus to ten, że to opcja tylko dla właścicielek dłuższych włosów w innym wypadku ciężko będzie nam zapleść warkoczyki.

Prostownica do loków – co warto wiedzieć?

Kręcenie włosów za pomocą prostownicy jest bardzo popularne. Co ważne możesz wykonać tu aż kilka technik, a to pozwoli uzyskać sporo odmiennych efektów. Jeśli zaczniesz używać prostownicy od połowy włosów stworzysz lekkie fale. Za to rozpoczynając od samej nasady będziesz miała burzę loków. Również grubość oddzielonego pasma wpływa na rezultat końcowy. Cienkie dadzą „sprężynki”, a grubsze dużo naturalniejsze skręty.

Operowanie prostownicą wymaga wprawy oraz dobrej techniki. Kąt zmieniania układu ręki jest niezbędny, poza tym bardzo istotne jest chwycenie końcówek, by odpowiednio się potem ułożyły. Regularne ćwiczenie jest jedynym rozwiązaniem, na szczęście z czasem szybko uzyskasz pożądany efekt. W sieci znajdziesz wiele filmików instruktażowych, które ułatwią Ci zabawę tym sprzętem.

Czy kręcenie włosów prostownicą jest dla każdego?

Kręcenie włosów prostownicą sprawdza się u właścicielek różnych typów włosów. Każda uzyska jednak nieco inny wynik. Najlepszy efekt otrzymają kobiety, które mają kosmyki podatne na stylizacje. Cienkie i delikatne włosy pozwalają nam na wiele różnych fryzury, w tym na zjawiskowe loki. Natomiast te grubsze oraz dłuższe potrzebują dużo więcej utrwalenia ze względu na swój ciężar.

Za to panie z grubymi i sztywnymi włosami mają spory kłopot ze stworzeniem skrętu, który utrzyma się przez dłuższy czas. Mowa tutaj przede wszystkim o Azjatkach. Niestety, ale u nich lokówka to jedyny słuszny wybór. Co więcej różne wielkości końcówek pozwalają na „wyczarowanie” grubszych, albo cieńszych loków.