Spis treści
Wiele kobiet marzy o jaśniejszych kosmykach, ale nie chce decydować się na radykalne rozwiązanie, a więc na farbowanie w salonie fryzjerskim. Co można zrobić w domowych warunkach? Jak naturalnie rozjaśnić włosy? Poznaj 5 sprawdzonych sposobów!
Naturalne rozjaśnianie włosów – jak to zrobić?
Rozjaśnione włosy wyglądają, jak muśnięte słońcem. Jasny odcień pięknie podkreśla niebieskie oraz zielone oczy. Mało tego, dodaje blasku i świeżości, bo rozświetla buzię. To najpopularniejszy wybór jeśli chodzi o koloryzacje.
Chemiczne rozjaśnianie włosów daje najlepsze rezultaty jednak nieumiejętnie przeprowadzony zabieg może spowodować wiele szkód, bo potem kosmyki mogą się puszyć, a nawet stać się suche i łamliwe. Co więcej to inwazyjne rozwiązanie, które pozostanie z nami na kilka miesięcy. Wykonuj takie rozjaśnianie tylko i wyłącznie u doświadczonego fryzjera, który wie jak to zrobić! Domowe sposoby są dużo tańsze, do tego zdecydowanie bezpieczniejsze.
Nie można zapominać, że o rozjaśnione włosy trzeba dbać inaczej staną się suche, pozbawione blasku, a odcień niekiedy brzydko zżółknie.
W codziennej pielęgnacji powinny pojawić się odżywcze olejki – jojoba, macadamia, z pestek winogron lub z awokado. Metoda olejowania doskonale sprawdza się, bo mocno odżywia. Jak wygląda taki zabieg? Wcierasz w kosmyki wybrany produkt, pozostawiasz na kilka godzin, a nawet i na całą noc.
Potem dokładnie spłukujesz resztki oleju – to wszystko! W drogeriach znajdziesz także specjalistyczne preparaty przeznaczone do włosów rozjaśnianych, dzięki nim zachowasz piękny kolor, a co najważniejsze zdrowy wygląd kosmyków.
Naturalne sposoby na rozjaśnienie włosów
W domowych warunkach uda się samodzielnie rozjaśnić włosy, jednak pamiętaj, że efekt będzie zdecydowanie subtelniejszy niż po użyciu chemicznych farb. Możesz do zabiegu wykorzystać zioła, a także popularne produkty spożywcze.
Cena będzie niska, do tego nie musisz w nic specjalnie inwestować, bo większość artykułów znajdziesz w swojej kuchni. Poniżej znajdziesz 5 sposób, jak naturalnie rozjaśnić włosy:
1. Rumianek
Rumianek to numer jeden jeśli chodzi o rozjaśnianie włosów. Najlepiej sprawdza się płukanka przygotowana z suszonych koszyczków lub z herbaty (nie może mieć dodatków!). Zalewasz wrzątkiem (3 szklanki wystarczą), czekasz aż mikstura się zaparzy, następnie studzisz lub mieszasz z zimną wodą.
Taki preparat używasz, jako ostatnie płukanie, choć wiele osób macza w nim włosy, na przykład wlewając płyn do miski. Co ważne nie ma konieczności spłukiwać wodą, ale niektórzy tak robią, bo chcą unikną efektu usztywnienia kosmyków.
2. Cytryna
Ten popularny cytrus o żółtej skórce jest znany ze swoich wybielających właściwości. Dodaj kilka kropli soku do ulubionej maski, albo do odżywki do włosów. Nigdy jednak nie stosuj nierozcieńczonego płynu!
Dlaczego? Sam sok z cytryny może powodować podrażnienia, dlatego najlepiej dodać do niego wodę, hydrolat z rumianku, czy też sięgnąć po tak zwane gotowe „cytrynki” – w sklepach znajdziesz preparaty spożywcze o niskiej dawce cytryny z dodatkiem substancji słodzących. One są świetne na kosmyki, bo mają działanie nawilżające, poza tym równoważą wszelkie czynniki wysuszające.
3. Miód
Wybieraj naturalny o płynnej konsystencji. Zrób z niego domową płukankę, a zatem połącz 1-2 łyżki miodu z pół litrem ciepłej, ale nie gorącej wody, ponieważ to spowoduje, że straci on swoje cenne właściwości.
Kiedy pojawi się na mieszance charakterystyczna pianka środek jest gotowy do użycia. Przelewasz nim kosmyki lub w tej płukance moczysz. Następnie płuczesz głowę wodą i aplikujesz maskę bądź odżywkę o działaniu nawilżającym.
4. Cynamon
Cynamon jest niezwykle aromatyczny, do tego ma charakterystyczny lekko brązowy kolor. Ta przyprawa również delikatnie rozjaśnia włosy. Dodaj łyżkę proszku do odrobiny wody, tak by powstała gęsta maska.
Wcierasz ją w pasemka kosmyków i zostawiasz na kilkanaście minut lub na dłużej, dopuszcza się nawet kilka godzin. Po upływie tego czasu dokładnie spłukujesz wszystko za pomocą letniej wody.
5. Rzewień
Rzewień jest to rozdrobiony korzeń rabarbaru. Bez problemu dostaniesz go w sklepach zielarskich oraz w aptekach. Nadaje się on do płukanek rozjaśniających – 3 łyżki tego składnika mieszasz z litrem wrzącej wody.
Zostawiasz do przestudzenia, potem dodajesz małą łyżeczkę płynnego miodu. Przed aplikacją odcedzasz całość, nakładasz na włosy i zostawiasz na pół godziny. Dobrze owinąć włosy ręcznikiem. Na koniec dokładnie płuczesz wodą.
Jak spotęgować efekt naturalnego rozjaśnienia włosów?
Wystawienie ich na promienie słoneczne spotęguje ten efekt. Już po kilku zabiegach zauważysz, że kosmyki zmieniły swoją barwę. Systematyczność to klucz! Wynik domowego rozjaśniania będzie różny, bo w dużej mierze zależy on od odcienia naturalnych włosów oraz od tego, jak bardzo podatne są na takie zabiegi kosmetyczne.
Najlepszy rezultat osiągną wobec tego blondynki (jasne i ciemne będą cieszyły się dość dużą zmianą koloru), ponieważ przy ciemniejszych barwach uda się tylko delikatne rozświetlenie, a zatem będą to głównie subtelne refleksy dające efekt „muśnięcia słońcem”.
O czym jeszcze pamiętać przy rozjaśnianiu włosów?
Pamiętaj, aby przed pierwszym użyciem każdego z wyżej wymienionych składników zrobić test uczuleniowy! W mało widocznym miejscu zaaplikuj domowy preparat. Odczekaj 24 godziny wtedy będziesz mieć pewność, że zioła lub produkty spożywcze są dla Ciebie bezpieczne.
Ponadto nie należy stosować przez kilka miesięcy roślinnych domowych kosmetyków, bo mogą one przesuszać kosmyki, dlatego konieczne jest dobre nawilżenie. Wykorzystaj do tego żel z aloesu bądź „kisiel” stworzony z siemienia lnianego.
Niestety, ale tylko regularne używanie domowych płukanek bądź masek może spowodować rozjaśnienie włosów.
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.