Spis treści
Brwi są ważną częścią twarzy, jednak masa osób o nich zapomina. Stanowią one oprawę oczu, poza tym nadają wyraz naszej buzi. Sposobów na zrobienie odpowiedniego kształtu łukowi brwiowemu jest wiele. Nitkowanie brwi to ostatnio prawdziwy hit. Na czym polega? Jak go wykonać? Podpowiadamy!
Nitkowanie brwi – co to takiego?
Jak sama nazwa wskazuje nitkowanie brwi wykonuje się za pomocą nitki. Ta metoda jest bardzo precyzyjna, dlatego że wyrywamy tutaj włoski wraz z cebulką pojedynczo. To pozwala usuwać nawet te drobne, a więc bardzo krótkie.
Nitkowanie brwi to prawdziwy numer jeden w Azji, ten sposób trafił do innych krajów dość niedawno, bo kilka lat temu. Mimo to od razu stał się bestsellerem wielu salonów kosmetycznych, również w Polsce.
Jak wygląda nitkowanie brwi?
Nitkowanie brwi wymaga nieco doświadczenia, a więc sprawnej ręki. Włoski usuwa się bawełnianą nitką o długości 30-40 cm, poza tym potrzebny jest nam środek dezynfekcyjny, niektórzy wykorzystują również sypki puder.
Zabieg nitkowania brwi składa się z kilku etapów. Zaczynamy tradycyjnie od dokładnego umycia buzi, następnie przechodzimy do wyczesania włosków. Możesz to zrobić specjalnym grzebykiem, albo starą szczoteczką od tuszu. Bardzo ważnym etapem jest ustalenie zarysu łuku brwiowego – rysujesz początek, środek oraz koniec. To klucz odpowiedniej regulacji! Dopiero po takim wstępie można przejść do nitkowania brwi. Zabieramy się do dobrego ułożenia nitki, dlatego że jej pozycja jest istotna:
- zawiązujemy końce nitki by stworzyły pętle
- nitkę skręcamy kilkukrotnie, tak by przypominała „8”.
Kiedy nitka jest gotowa czas na wyrywanie zbędnych włosków. Jak to zrobić? Jedna pętelka znajdzie się w miejscu, z którego chcemy usunąć włosek, następnie przesuwamy skręt w kierunku przeciwnym do kierunku wzrostu kosmyków. Poprzez to rozszerzamy i zwężamy nitkę. To powoduje, że ona łapie i wyrywa włosek wraz z cebulką. Wiele osób stosuje puder, w ten sposób „złapanie” danego kosmyka będzie dużo prostsze. Warto wykorzystać ten trik zwłaszcza na początku, gdy nie ma się jeszcze dostatecznej wprawy.
Po zabiegu należy oczyścić brwi i miejsce wokół najlepiej środkiem dezynfekcyjnym, a nitkę od razu wyrzucić. Jeśli pojawi się zaczerwienienie, albo innego typu podrażnienie nanieś w to miejsce odrobinę aloesu lub kremu łagodzącego. Dzięki temu szybko ukoisz skórę.
Nitkowanie brwi – ile kosztuje taki zabieg?
Jeśli nie potrafisz samodzielnie wykonać nitkowania brwi udaj się do salonu kosmetycznego. Musisz się liczyć z tym, że cena takiego zabiegu to koszt w granicach 20-40 złotych. Co ciekawe tą metodą można usuwać nie tylko kosmyki z łuku brwiowego, ale również z brody, policzków, czy też innych części twarzy. Cena zależy od wielkości obszaru, na którym wykonujemy nitkowanie.
Wady i zalety nitkowania brwi
Nitkowanie brwi z racji tego, że wyrywa włoski wraz z cebulką może być bolesne. Jednak to zdecydowanie szybsze rozwiązanie niż stosowanie pęsety, a nawet wosku. Co kluczowe nie ma tu wielu przeciwwskazań do wykonywania tego zabiegu. Jedynie osoby chorujące na łuszczycę i trądzik różowaty powinny zrezygnować z nitkowania brwi, podobnie jak te ze stanami zapalnymi oczu, a także skóry wokół.
Nie ma wątpliwości, że nitkowanie brwi działa szybko i precyzyjnie. Kolejnym plusem jest fakt, że włoski usuwamy od razu z cebulką, poprzez to odrastają zdecydowanie wolniej. Mamy spokój na około 6 tygodni. Co ważne potem są dużo słabsze oraz miękkie.
Nitkowanie to bezpieczny sposób na pozbycie się niechcianych kosmyków. Ryzyko uszkodzenia skóry jest dużo niższe niż w przypadku stosowania metalowych narzędzi. Ten zabieg docenią alergicy, a także osoby z wrażliwą skórą, bo nie ma tu żadnych preparatów, pojawia się jedynie bawełniana antybakteryjna nitka. To sprawia, że szansa na wystąpienie niebezpiecznej reakcji alergicznej, czy innych problemów skórnych spada prawie do zera. U większości nie ma nawet najmniejszego śladu po wizycie u kosmetyczki.
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.