Spis treści
Farbowanie ubrań było kiedyś bardzo modne, obecnie coraz więcej osób wraca do samodzielnego przerabiania odzieży. Stare techniki mają wielkie come back! Jak farbować ubrania? Czym to robić? Sprawdź koniecznie!
Farbowanie ubrań – jak to robić?
Farbowanie odzieży to świetny pomysł na odświeżenie koloru, nadanie materiałowi zupełnie innego wyglądu, czy na stworzenie modnego cieniowania, albo na ukrycie wypłowienia, na przykład czerni. Jak to robić? Tak naprawdę technik jest aż kilka. Do najpopularniejszych należy:
- farbowanie w pralce
- farbowanie poprzez namaczanie i gotowanie
- farbowanie na zimno.
W sklepach znajdziesz szeroką paletę tanich barwników, które pomogą Ci szybko zmienić design starych rzeczy. Zawsze należy decydować się na ciemniejszy ton – to złota zasada! Widoczne plamy, a także przebarwienia od razu dyskwalifikują materiał, bo odcień nie wyjdzie na nich idealny. Dobrze zatem najpierw wyprać odzież i w razie konieczności zastosować odplamiacz.
Jaki barwnik wybrać do ubrań?
Przy wyborze barwnika kieruj się przede wszystkim typem materiału, bo różne tkaniny wymagają odmiennych środków farbujących. Trzeba pamiętać, że istnieją rodzaje takie, jak barwniki naturalne i anilinowe, a także świecące oraz akrylowe – te dwa są zalecane do zmian pofałdowanych.
W drogeriach, pasmanteriach, a nawet w większych supermarketach możesz kupić barwniki do tkanin. Na przykład akrylowe znajdziemy w postaci sprayu, ukryte w tubie, czy też w aerozolu. Natomiast anilinowe to proszek lub ciecz. Paleta kolorów jest dość szeroka, bo pojawiają się nawet różne odcienie danej barwy. Możesz wybrać także pisaki, które kosztują miej bądź więcej, to zazwyczaj 5 złotych. Wiele osób stawia na naturalne tony, które można pozyskać z buraka, łupin cebuli, czy z innych warzyw bądź owoców, a nawet z ziół, na przykład z pokrzywy.
Jakie tkaniny nadają się do farbowania?
Farbowanie tkanin w zależności od ich typu może mieć zupełnie inny proces. Struktura oraz gęstość włókna ma tu ogromne znaczenie zarówno przy technice, jak i wyborze środka zmieniającego kolor. Na przykład:
- Jeansy i inne produkty z denimu szybko poddają się farbowaniu, bo prędko chwytają kolor. W tym wypadku warto dodać do roztworu jeszcze odrobinę soli – 1 szklanka na 1 kg ubrania. Co ważne po zmianie odcienia odzież przez kolejne 2-3 prania może uwalniać barwnik.
- Wełniane rzeczy wymagają niskiej temperatury podczas farbowania i użycia pralki. 100 stopni to maksimum! Tu należy zdecydować się na specjalne środki nazywane „kadzi”.
- Bawełniane koszulki lub inne części garderoby są bardzo podatne na farbowanie. Tu również zaleca się dodanie soli do barwnika, ale wcześniej płuczemy je w roztworze amoniaku. Farbowanie ubrań na czarno w tym wypadku da zadowalający efekt przy 4 łyżkach chlorku sodu na 4 kg materiału.
- Jedwab wymaga najpierw wypłukania w amoniaku, a dopiero potem trzymania się instrukcji z opakowania konkretnego barwnika.
Farbowanie ubrań – krok po kroku
Najpopularniejszą techniką farbowania odzieży jest korzystanie z barwnika w proszku oraz emaliowanego garnka. Poniżej znajdziesz instrukcję krok po kroku, jak należy postępować:
- zaczynasz od namoczenia odzieży w misce z ciepłą wodą, zostawiasz ją na około 15-20 minut
- gotujemy litr wody, a potem przelewamy do emaliowanego garnka
- w garnku rozpuszczamy dokładnie barwnik z saszetki
- do gotowego barwnika dolewamy jeszcze 1-1,5 litra gorącej wody
- do gotowej mieszanki wkładamy odzież
- gotujemy garnek z ubraniem przez około 30 minut co kilka minut mieszając łyżką – koniecznie metalową
- po upływie pół godziny do garnka należy dodać sól i dobrze rozpuścić, około 2-3 łyżki w barwniku
- gotujemy wszystko przez kolejne 30 minut pamiętając o mieszaniu
- wyłączamy gaz i zostawiamy garnek na kilka minut, aby mieszanka przestygła
- ubieramy gumowe rękawiczki i wyciągamy odzież z farby
- dokładnie płuczemy ubranie pod bieżącą wodą i to kilkukrotnie aż przestanie pojawiać się barwnik
- pozostawiamy odzież do wyschnięcia, ale nie wieszamy jej nigdy na słońcu.
To bardzo popularna metoda, którą pamiętają nasze babcie. Można ją wykorzystać także do farbowania tie-dye, gdzie wiążemy nieregularnie tkaninę, dzięki temu tworzą się piękne cieniowania. Przy dobrym wypłukaniu ubranie nie powinno farbować przy kolejnych praniach!
Farbowanie na zimno jest mało spotykane, a szkoda, ponieważ pozwala osiągnąć dobre wyniki. Niezbędny jest specjalny barwnik reaktywny na błonnik. Bez problemu znajdziesz go w sieci, czy w pasmanteriach. Dodajesz go do dużej miski z wodą, bywa że tu również aplikujemy sól, albo do zupełnie osobnego pojemnika. Dobrze zapoznaj się z instrukcją, dlatego że w zależności od producenta są drobne odmienne kwestie. W tym sposobie farbowania także moczymy odzież w środku i co jakiś czas mieszamy. Potem postępujemy klasycznie, a więc dokładnie płuczemy do chwili uzyskania czystej wody, następnie suszymy.
Czy można farbować ubrania w pralce?
Prawdziwym hitem jest farbowanie ubrań w pralce. Jak wygląda procedura? Nie ma mowy tu o gotowaniu i o innych skomplikowanych procesach, a nawet o korzystaniu z garnków. Do bębna pralki wystarczy włożyć czystą odzież wraz z barwnikiem, ale koniecznie pojemnik powinien być otwarty. Trzeba kierować się wszystkimi wskazówkami producenta danego środka. Ważne jest ustawienie dobrej temperatury, a także dobór tkaniny i barwnika. Farbowanie w pralce to idealna opcja na zmianę koloru bawełny.
Ile kosztuje zafarbowanie ubrań?
Farbowanie ubrań nie jest drogie, choć dużo zależy od środka jaki używamy, a także od ilości opakowań. Również postać barwnika ma znaczenie, bo najtańsze są te w proszku do rozpuszczania w wodzie. Ich ceny wahają się w granicach 4-40 złotych. Mimo wszystko to z reguły korzystniejsze rozwiązanie niż inwestowanie w nową odzież, czy też w pościel.
Im cięższa i grubsza tkanina tym wydatek na barwnik będzie wyższy. Najtaniej wychodzi metamorfoza T-shirtu, czy apaszki to około 20 złotych. Za bluzę i spodnie zapłacimy już nieco więcej, bo w granicach 50 złotych. Najdroższe będą zmiany odcienia okryć wierzchnich, garniturów oraz długich sukienek.
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.