Spis treści
Zimny blond od kilku już lat jest hitem. Jak wygląda ten odcień? Komu pasuje? Jak uzyskać taki kolor na kosmykach? W naszym artykule znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje o zimnym blondzie!
Jak wygląda chłodny blond?
Zimny blond jest chłodny, ma on całkiem bogatą paletę odcieni. Platynowe, mroźne, perłowe, a także siwe tony – to najpopularniejsze odmiany. Co ważne cechuje je mniejsza tendencja do żółknięcia niż typy ciepłe, a mimo to ważna jest odpowiednia pielęgnacja po koloryzacji. Chłodny blond musi używać fioletowe szampony, a także odżywki, dlatego że dzięki nim można zachować zimny odcień na dłużej. Decyduj się na nie raz na jakiś czas, a nie przy każdym myciu włosów. Produkty emolientowo-humektanowe świetnie nawilżają, poza tym natłuszczają kosmyki, podobne działanie wykazują środki z proteinami, więc warto je zakupić. Uważaj jednak na te, które w składzie kryją miód lub cynamon, ponieważ mogą nadawać żółtą barwę, a tego nie chcemy bez względu na rodzaj blondu.
Chłodny blond wykorzystamy do pełnej koloryzacji kosmyków, ponadto do sombre, które wygląda trójwymiarowo mimo utrzymania jednolitej tonacji, a ombre jest to miks kilku barw, gdzie stopniowo rozjaśnia się kosmyki w stronę końcówek. Możliwości jest zatem wiele!
Dla kogo jest chłodny blond? Komu pasuje?
Jak już wspominaliśmy chłodny blond jest zimny, dlatego najlepiej pasuje do urody w tym klimacie, czyli do pań o zabarwieniu skóry delikatnie niebieskim bądź różowatym. Typowe „lato” i „zima” najkorzystniej prezentują się w takim rodzaju koloru blondu. Jasna i delikatna uroda zostaje jeszcze mocniej uwydatniona, tak samo jak szare, niebieskie, czy zielone oczy. Dzięki temu panie wyglądają bardzo kobieco, a jednak dość eterycznie. Naturalne jasne blondynki będą zachwycać, gdy zdecydują się na taką koloryzację. Nie da się ukryć, że słowiańska uroda w połączeniu z chłodnym blondem to strzał w 10.
Jak uzyskać chłodny blond?
Jeśli chcesz uzyskać chłodny blond najlepiej udaj się do profesjonalnego zakładu fryzjerskiego. Fachowiec idealnie dobierze ton, co ważne zazwyczaj przed koloryzacją wykonuje się rozjaśnianie, a samodzielnie trudno je zrobić. Wobec tego najlepiej zdecydować się na farbowanie, gdy nasze kosmyki są w dobrej kondycji, w innym wypadku możemy je jeszcze bardziej osłabić.
W domowym zaciszu trudno jest uzyskać idealny chłodny blond. W drogeriach jest wiele tanich farb, aczkolwiek nigdy nie mamy gwarancji, że odcień wyjdzie taki sam jak na zdjęciu. 1-2 tony jaśniejsze od kosmyków to bezpieczna granica, która nie wyrządzi większych szkód naszej fryzurze. Właścicielki ciemniejszych włosów muszą udać się do fryzjera i rozjaśnić je by uzyskać upragnioną zimną barwę blondu. Niestety, ale innego wyjścia nie ma, bo rozjaśnianie i tonowanie czasem robi się w tym wypadku aż kilkukrotnie.
Zimny blond – jaka farba?
Profesjonalna paleta barw bazuje na numeracji. Tutaj pierwsze cyferki, które widać przed kropką, przecinkiem, ukośnikiem lub myślnikiem oznaczają poziom kolorystyczny. Na końcu znajduje się blond, a więc mamy – 6 ciemny blond, 7 blond, 8 jasny blond, 9 bardzo jasny blond, 10 bardzo bardzo jasny blond, a 11 blondy specjalne. Zimny blond w palecie koloryzacyjnej w salonach fryzjerskich zaznaczony jest od numeru 8 wzwyż. Gdzie druga cyfra oznacza poziom, a zatem 1 to popielaty, a 2 – perłowy, które czasem mają symbol A lub P,V.
Kiedy decydujesz się na zimne odcienie blond kup farby z oznaczeniem, takim jak 1, 2, A, P, V, 6, 8, 89, NP. Pamiętaj jednak, że każdy producent ma inne znaki na produktach koloryzacyjnych.
Sprawdzaj w drogerii dokładnie skład farb, unikaj amoniaku oraz silikonów, które mogą niszczyć kosmyki, choć one zapewniają lepszą trwałość koloryzacji. Ciekawym rozwiązaniem są tonery, które nie są tak trwałe jak farba, bo wytrzymują tylko do około 10 myć. Nie mają amoniaku, dlatego są bezpiecznym wyborem, do tego idealnie sprawdzają się u pań, które dopiero rozpoczynają przygodę z koloryzacją. Znajdziesz naprawdę wiele zimnych blondów skrytych w praktycznym tonerze, które warto przetestować w domu.
Dobre dobranie koloru farby to połowa sukcesu. Dużo bowiem zależy od odcienia kosmyków, a także od ich struktury. Bywa, że czasem zamiast chłodnego blondu powstają rude refleksy. Nie można zapominać, że farba nie jest w stanie rozjaśnić włosów!
Jasny czy ciemny zimny blond?
Należy pamiętać, że zimny blond może być jasny, jak i ciemny. Ten pierwszy wariant jest twarzowy, ale mimo wszystko i tak najlepiej prezentuje się z porcelanową cerą, dzięki temu powoduje że rysy są dziewczęce oraz delikatne. Z różem na policzkach, czy z mocnym make-up tworzy nietuzinkowy kontrast, który wygląda wręcz spektakularnie.
Ciemny zimny blond jest dużo bardziej uniwersalny niż ten subtelny i jasny, dlatego też pasuje większej ilości typów urody. Jego największym plusem jest to, że wydobywa kolor tęczówki, do tego mocno podkreśla spojrzenie. Zazwyczaj wykorzystuje się ten modny odcień do koloryzacji typu ombre lub sombre, jak i klasycznie, czyli na całej długości kosmyków.
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.