Ciepły blond – jak wygląda i komu pasuje?

Odcieni blondu jest cała masa, więc można naprawdę wybierać z kilkunastu odmiennych propozycji. Czym wyróżnia się ciepły ton? Jak dokładnie wygląda i komu pasuje? Jeśli nie wiesz to koniecznie przeczytaj nasz artykuł. Przygotowaliśmy kompendium wiedzy, czyli najważniejsze informacje o ciepłym blondzie!

Jak wygląda ciepły blond?

Ciepły blond, jak sama nazwa wskazuje jest ciepły. W zależności od naszego naturalnego koloru, jak i odcienia wygląda nieco inaczej. Wobec tego może być waniliowy, bardziej żółty, a nawet wpadać subtelnie w brąz, albo w czerwone tony. To pokazuje, że ciepły blond ma wiele wcieleń, dzięki temu łatwo go dobrać do konkretnego typu urody.

Kiedy mowa o odcieniach ciepłego blondu chodzi o miedziane, słoneczne, miodowe, bursztynowe, płomienne, a także te wpadające w złoto. W ten sposób mamy całkiem duży wybór możliwości i pole do popisu. Nie da się ukryć, że ciepłe odcienie blondu są dziewczęce, subtelne, poza tym dodają blasku. To będzie doskonały trik na odmłodzenie jedynie za pomocą fryzury. To oczywiście zupełne przeciwieństwo zimnych wersji, które są chłodne poprzez to w pewien sposób „gaszą” naturalny glow skóry.

Ciepły blond – dla kogo? Komu pasuje?

Ciepły odcień blondu powoduje, że nasza cera staje się promienna i nabiera blasku. To doskonała propozycja zwłaszcza dla posiadaczek skóry waniliowej bądź tej o bardzo neutralnym kolorze. Nie da się ukryć, że ciepłe tony wraz z takimi kosmykami wyglądają najkorzystniej. Delikatny oliwkowy naskórek, czy subtelnie różowy też prezentuje się całkiem dobrze. Ciekawostką jest to, że ten kolor włosów powoduje, że zaczerwieniania oraz drobne pajączki są uspokojone, czyli mniej rzucają się w oczy.

Włosy ciepły blond mogą być zestawione w zasadzie z każdym kolorem tęczówki. Niebieskie, zielone, jak i ciemne oczy zostaną pięknie wyeksponowane, ale efekt wow uzyska się przy ciepłych odcieniach.

Należy pamiętać, że ciepłe blondy podkreślą nasze naturalne refleksy, ponadto uwydatnią piegi.

Ciepły blond – jaką farbę zastosować?

W przypadku ciepłego blondu istnieje sporo drogeryjnych dość tanich farb, które dostaniemy bez problemu w większości sklepów. Półpermamentne typy są polecane, gdy kosmyki pożółkły, albo chcemy przywrócić im świetlisty kolor. Toffi, karmel oraz ciepły odcień blondu – takich informacji powinniśmy szukać na opakowaniu środka koloryzującego.

Profesjonalna paleta barw bazuje na numeracji. Tutaj pierwsze cyferki, które widać przed kropką, przecinkiem, ukośnikiem lub myślnikiem oznaczają poziom kolorystyczny. Na końcu znajduje się blond, a więc mamy – 6 ciemny blond, 7 blond, 8 jasny blond, 9 bardzo jasny blond, 10 bardzo bardzo jasny blond, a 11 blondy specjalne. Neutralne są to beżowe oraz naturalne tony, za to ciepłe – czerwone, miedziane oraz złote. Zdecyduj się wobec tego na numer 3 lub G, H, K, czy C. W zależności od producenta paleta może być nieco inna.

Warto wiedzieć iż w przypadku chłodnego odcienia nie powinno aplikować się na niego tego ciepłego. Dlaczego? Niestety, ale takie eksperymenty mogą skończyć się osiągnięciem zielonej barwy, a tego z pewnością nikt nie chce. Co zrobić, aby mimo to wyszedł nam ciepły odcień blondu? Trzeba nieco czasu, aby pojawiły się żółte tony. Można przyspieszyć proces używając szampon wypłukujący. Właścicielki mocno szarych bądź popielatych blondów stosunkowo szybko uzyskają oczekiwany rezultat i to bez stosowania jakiś specjalnych kosmetyków, bowiem wystarczy tylko cierpliwie czekać.

Jak uzyskać ciepły odcień blondu?

Kiedy decydujemy się na ciepły blond najlepiej skorzystać z pomocy fachowca, a więc doświadczonej fryzjerki. Czasami bowiem konieczne jest wykonanie na początku rozjaśniania, czyli chodzi o wypłukanie naturalnego pigmentu. Taki zabieg pozwoli nam uzyskać nie tylko piękny odcień, ale również równomierną koloryzację.

Ciepły odcień włosów to wyśmienita opcja do stworzenia świetlistych refleksów. Odejmują one lat, a poza tym to pewnego rodzaju sprawdzian, jak poczujesz się w takim tonie kosmyków. Taki zabieg pozwoli odświeżyć wizerunek, a mimo to nie zmienisz diametralnie koloru.

Jeśli decydujemy się na farbowanie w domowych warunkach to bez rozjaśniania uda się jedynie w pewnym stopniu odmienić ton, a nie przejść całkowitą metamorfozę. W tym wypadku równie duże znaczenie ma później sama pielęgnacja kosmyków po koloryzacji. Warto stawiać na kosmetyki dedykowane blondynkom, które zapobiegają pojawianiu się żółtych barw, choć tu to bardzo rzadkie zjawisko. Stawiaj przede wszystkim na preparatu nawilżające i odżywiające, które zregenerują kosmyki, zwłaszcza jeśli są po rozjaśnianiu. Szukaj ciepłych pigmentów, dzięki nim jeszcze mocniej podkreślisz nową koloryzację, co więcej przedłużysz jej efekt. Odrobina połysku także się sprawdzi, aby rozświetlić włosy.

Niestety, ale samodzielnie w zaciszu domu trudno „wyczarować” ciepły blond. Dużo jednak zależy od stanu kosmyków oraz od ich barwy. Nieumiejętne rozjaśnianie może przyczynić się do osłabienia włosów, a nawet do poważnych zniszczeń. Nie można o tym zapominać!