Spis treści
Hasło hip dips jest dość popularne w sportowym świecie. Ostatnio mówi się o tym coraz częściej, zwłaszcza na Instagramie w nurcie „body positive”. Hasztag hipdips ma miliony zdjęć! Zastanawiasz się czym są hip dips? Jak się można ich pozbyć? Sprawdź koniecznie nasz artykuł, bo tam znajdziesz odpowiedź!
Hip dips – co to jest?
Pod hasłem hip dips kryje się kształtne wcięcie w biodrach nazywane niekiedy dołeczkami. Ono powoduje, że kobiece ciało przypomina skrzypce. Dlatego też jest inna nazwa, wychodzi się ona od „violin hips”, czyli skrzypcowych bioder. Dla jednych to bardzo seksowne, a inni uznają to za mało atrakcyjne, a nawet za swój największy kompleks.
Dlaczego pojawią się wgłębienia na naszych biodrach?
Zjawisko hip dips jest mocno podyktowane budową ciała, a przede wszystkim ułożenia kości biodrowej. Genetyka ma duże znaczenie, bo wpływa na proporcje tkanki tłuszczowej, a także samych kości. To pokazuje, że przy hip dips anatomia jest kluczowa. Wgłębienie w biodrach jest zależne także od poziomu masy mięśniowej, jak i od samej tkanki tłuszczowej.
Wgłębienie w biodrach można także osiągnąć poprzez stosowanie odpowiednich ćwiczeń skoncentrowanych na dolnej części sylwetki. Silne i umięśnione uda jeszcze mocniej akcentują hip dips, poprzez to one wyraźnie rzucają się w oczy.
Jak się pozbyć hip dips? To niestety niemożliwe!
Nie każdemu podoba się hip dips i u wielu kobiet staje się ono poważnym kompleksem. Wizje piękna są różne, a o gustach się nie dyskutuje, więc zdania na ten temat są podzielone. Niestety, ale likwidacja hip dips jest możliwa tylko i wyłącznie operacyjnie, a więc musimy zdecydować się na zabieg chirurgi plastycznej.
To da trwały efekt, czyli na lata. Istnieją jednak ćwiczenia, które mogą sprawić, że nieco zmniejszymy widoczność wgłębienia w biodrach. Aktywność fizyczna jest tu, jak najbardziej wskazana i pomocna.
Jakie ćwiczenia mogą pomóc przy redukcji hip dips?
Jak już wspominaliśmy trening w pewien sposób może wpłynąć na redukcję hips dips. Tylko systematyczność jest w stanie coś zmienić! Regularne ćwiczenia pomagają delikatnie zretuszować to zjawisko, a dodatkowo poprawiają wygląd pupy. Jakie pozycje wybrać? Doskonale sprawdzą się tu, na przykład:
- przysiady
- sumo deadlift
- stiff leg deadlift
- single leg hip trust
- odwodzenie nogi przy użyciu gum oporowych
- Hip Thrust, ale jednonóż.
Ćwiczenia na hip dips są różne. Fire hydrant, czyli obwodzenie nogi na czworaka pobudza do pracy mięśnie pośladkowe – średnie, mniejsze, a także te większe.
Konieczny jest jednak opór, na przykład gum lub odważniki umieszczone na kostkach. Ta pozycja jest świetna na hip dipsy. Jak ona wygląda? Zaczynasz od ustawienia się na czworaka, gdzie głowa jest przedłużeniem kręgosłupa. Kąt pomiędzy udem, a kolanem wynosi 90 stopni.
Miednica bez przerwy pozostaje równolegle do podłoża. Obwodzisz nogą w bok, potem zmieniasz stronę. Możesz wykonać maksymalnie 15 powtórzeń w serii, to będzie kropka nad „i” w całym treningu.
Rób za każdym razem po 3-4 serie wyżej opisanych ćwiczeń, w każdej z nich znajdzie się 8-12 powtórzeń. Można trenować w domu, jak i na siłowni ze sprzętem. Warto wykorzystać obciążenie, które podniesie delikatnie poziom trudności, poza tym sprawi, że mięśnie będą pracować mocniej. Gumy oporowe będą tu strzałem w 10!
Ćwiczenia na redukcję hip dips można robić stosunkowo często, dlatego że mięśnie pośladkowe szybko się regenerują i w zasadzie tak naprawdę bez przerwy są poddawane wysiłkowi w życiu codziennym. Aczkolwiek jest limit, który zapewnia bezpieczny trening, bo zapobiega przetrenowaniu.
Większa częstotliwość z niższą wartością powtórzeń to lepsze rozwiązanie w tym wypadku. Jeśli ruch jest 3 razy w tygodniu to nigdy nie przekraczaj 9 jednostek treningowych.
Likwidowanie hip dips to będzie proces czasochłonny, a więc trzeba się przygotować na kilka tygodni pracy, koniecznie należy uzbroić się w cierpliwość. Wtedy widoczność tej niedoskonałości stanie się mniejsza. Mieszaj ćwiczenia siłowe z pozycjami, takimi jak wymachy nóg i bioder. Gumy oporowe się przydadzą!
Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.