Spis treści
Nie da się ukryć, iż znaczna część naszej codziennej aktywności generuje za sobą duże ilości marnotrawstwa. W końcu nie wszystko jesteśmy w stanie zrecyklingować, wykorzystać ponownie, czy znaleźć temu inne zastosowanie. To problem dużej ilości branż, wprowadzających nowe, innowacyjne rozwiązania, który dał początek całemu ruchowi społecznemu, jakim jest zero-waste. Jednak co, jeśli powiedzielibyśmy, iż możesz być eko i polepszać świat niskim kosztem, pijąc kubek ukochanego naparu większości ludzi – kawy?
Problem wykorzystania zużytych fusów do kawy to duża zagwozdka dla wielu kawoszy na całym świecie. Każdego dnia w naszych ekspresach do kawy pojawia się ogromna ilość zużytych, zmielonych ziaren, których większość zgodnie z zaleceniami pozbywa się zaraz po wyłączeniu urządzenia. Czy da się dać im drugie życie i wykorzystać na przeróżne, kreatywne sposoby? Oczywiście! Dziś przedstawimy dwa podejścia – przede wszystkim skupimy się na zastosowaniach, które można wykorzystać w każdym domu, ale wspomnimy również o szerszych, systemowych rozwiązaniach, które pozwolą być może na zrewolucjonizowanie naszej planety właśnie dzięki fusom!
Kawowe kosmetyki
Ceny kosmetyków, szczególnie w dzisiejszych czasach, mogą przyprawić nas o niemały zawrót głowy. Jednak czy masz świadomość, iż fusy mogą stanowić świetny zamiennik kosmetyków? Można bowiem użyć ich jako… naturalnego peelingu. Kofeina ujędrnia skórę i prowadzi do redukcji cellulitu. Przygotowanie takiego specyfiku jest nadzwyczaj proste, wystarczy kilka łyżeczek fusów i jakiegoś rodzaju tłuszczu – dobrze sprawdzi się oliwa z oliwek czy też olej kokosowy, a także łyżeczka brązowego cukru. Potem jest on już w zasadzie gotowy do użycia! Całość wystarczy wetrzeć w twarz, a następnie zmyć letnią wodą. Pozostaje już tylko podziwiać swoją lśniącą, piękną i jędrną skórę!
Świeczki z kawy
Pozostając w temacie własnoręcznych wyrobów, fusy z kawy nadają się wspaniale do samodzielnego stworzenia świeczek. Tu proces jest już nieco bardziej skomplikowany, lecz wciąż nie powinien sprawiać nikomu większych trudności. Wystarczy rozpuścić niewielkie ilości wosku w kąpieli wodnej, a następnie wymieszać go z kilkoma łyżeczkami wykorzystanych już fusów. Co więcej, do takiej mikstury można dodać dowolne inne substancje aromatyzujące, jak chociażby aromat waniliowy – ogranicza nas tylko i wyłącznie nasza własna kreatywność! Następnie całość przelewamy do przygotowanego wcześniej naczynia jak słoik czy też szklanka. Wkładamy knot (warto przytrzymać go np. wykałaczką, dzięki czemu się nie odegnie), a całość odstawiamy aż do ostudzenia i tak oto otrzymujemy własnoręcznie wykonaną kawową świeczkę zapachową! Dzięki niej wspaniałym, kawowym aromatem będziemy mogli cieszyć się nie tylko podczas procesu przygotowania naszego ukochanego naparu.
Właściwości czyszczące
Jeśli chodzi o zapachy, powszechnie znanym faktem jest, iż kawa wspaniale absorbuje wszelkiego rodzaju aromaty (dlatego trzeba uważać, jeśli trzymamy ziarna na przykład w zamrażalniku). Tę szczególną cechę możemy wykorzystać w inny, sprytny sposób. Jeśli chcemy odświeżyć nieco zapach naszej lodówki, nic prostszego! Niewielką miseczkę czy dowolny inny pojemnik wystarczy napełnić po brzegi fusami, a następnie wstawić na kilka dni do lodówki. Po kilku dniach nie będzie nawet śladu po wcześniejszym aromacie!
Fusy można ponadto wykorzystać także jako produkt czyszczący. Każdy posiada w domu garnek czy patelnię, na których widoczne są trudne do zmycia ślady po gotowaniu. Tu także z pomocą przyjdzie nam zużyta kawa. Przy użyciu gąbki i łyżki fusów da się doczyścić niemal każde brudne naczynie. Nasze garnki będą błyszczeć jak nowo kupione!
Kawowe ogrodnictwo
Teraz coś dla wszystkich amatorów ogrodnictwa. Fusy doskonale sprawdzą się również jako nawóz. Są bowiem niezwykle bogate w różnego rodzaju pierwiastki i minerały, dzięki którym rośliny rosną i rozwijają się w zaskakująco szybkim tempie. A wystarczy tylko wsypać kilka łyżeczek do doniczki! Warto również dodać je do kompostu, bowiem wytwarzany przez nie azot pomoże w użyźnieniu.
Fusy po kawie odnawialnym źródłem energii?
Na sam koniec chcielibyśmy wspomnieć o obiecanych na początku systemowych działaniach, które umożliwia efektywne wykorzystanie fusów. Nie od dziś wiadomo bowiem, iż to właśnie działania w skali „makro” mają największy wpływ na otaczające nas środowisko (a przecież to właśnie o bycie eko chodzi!). Okazuje się, iż fusy stanowią doskonałe źródło energii, którą można następnie wykorzystać do zasilania otaczającej nas infrastruktury. Takie próby podjęto już w kilku państwach – nasi sąsiedzi Litwini dzięki zrecyklingowanym fusom zasilili świąteczną choinkę w Kownie, drugim największym mieście na Litwie. Natomiast brytyjska firma BioBean przerobiła fusy na biopaliwo, które mogłoby zasilać dziennie ponad 300 autobusów! A co z naszym rodzimym krajem? Mamy być z czego dumni, to bowiem właśnie w Polsce funkcjonuje startup przerabiający fusy na funkcjonalne brykiety. Co najciekawsze, mają one większą kaloryczność od standardowych brykietów sprzedawanych w sklepach, co oznacza, iż dają większe ilości energii. Warto więc obserwować rozwój wspomnianych inicjatyw, kto wie, czy w przyszłości nie będziemy na przykład jeździć autami napędzanymi na kawowe fusy…
Podsumowanie
Tym artykułem mieliśmy nadzieję pokazać, iż fusy, które generuje nasz ekspres do kawy, wcale nie muszą być traktowane jako bezużyteczne śmieci. Posiadają one całe spektrum wspaniałych, intrygujących i odkrywczych zastosowań. Od kosmetyków, przez produkty czyszczące, aż po nawóz, z fusów każdy może stworzyć coś potrzebnego. Chcieliśmy również zwrócić uwagę na dualistyczne podejście do kwestii ekologicznych. Z jednej strony bowiem jest to kwestia indywidualnych wyborów, których możemy dokonywać każdego dnia (jak ponowne wykorzystanie fusów we własnym domu). Z drugiej jednak nie możemy zapominać o szerszym obrazie – dlatego tak ważne jest obserwowanie innowatorów w kawowej branży. Pozostaje już tylko jedna kwestia – odpowiedź na pytanie: czy jesteś gotów dać kawie drugie życie?