kobieta zastanawia sie

10 właściwości leczniczych spermy, których nie znałyście!

Męskie nasienie wbrew pozorom ma dużo więcej właściwości niż tylko zapłodnienie kobiety. Nie wiesz na co działa? Jak go można używać? Sprawdź koniecznie 10 właściwości leczniczych spermy!

Sperma – co zawiera?

Sperma wydostaje się w szczytowym momencie, a więc w czasie wytrysku. Podniecenie seksualne może być spowodowane poprzez stosunek seksualny, albo za sprawą masturbacji. Dochodzi do uwolnienia nasienie męskiego również samowolnie podczas snu, to tak zwane zmazy nocne.

Sperma, czyli męskie nasienie lub inaczej ejakulat to płynna, gęsta wydzielina o zabarwieniu mlecznym. Ma ona lekko zasadowy odczyn, dzięki temu plemniki mogą się poruszać. W spermie znajdziemy głównie wodę połączoną z innymi składnikami. Będą to liczne związki, na przykład:

  • aminokwasy
  • lipidy
  • węglowodany
  • związki organiczne
  • hormony steroidowe
  • różne enzymy
  • witaminy
  • cholesterol.

Skład męskiego nasienia jest bardzo bogaty. Zapach oraz smak jest oczywiście odmienny, ponieważ tu głównie to co je mężczyzna ma spory wpływ na ten aspekt. Bezpośrednio na skład spermy działa przede wszystkim dieta, wiek, a także przyjmowane leki. Podczas wytrysku mężczyzna wytwarza około 3-6 mililitry, gdzie może być nawet około 20 tysięcy plemników, choć przeżywa tylko najsilniejsze.

Lecznicze właściwości spermy – poznaj 10 z nich!

Sperma jest to ludzka wydzielina. Jej spożycie nie wiąże się absolutnie z żadnym niebezpieczeństwem. Aczkolwiek trzeba pamiętać, że sporo kobiet ma alergię na spermę, nawet aż 12% populacji. Nietolerancja na męskie nasienie może się objawiać, na przykład wysypką, swędzeniem, a w niektórych poważnych przypadkach nawet wstrząsem anafilaktycznym. Warto wobec tego wykonać tekst w celu wykluczenia takiej ewentualności!

Tak naprawdę sperma wciąż poddawana jest licznym badaniom. Jej smak, zapach, czy też konsystencja wiele pań odrzuca. Niektóre jednak chętnie ją połykają, albo pozwalają na wytrysk w licznych partiach ciała. Męskie nasienie ma zdecydowanie szersze zastosowanie niż tylko i wyłącznie przedłużenie gatunku, a więc przyczynienie się do zapłodnienia. Warto jednak wiedzieć, że ta wydzielina ma liczne właściwości lecznicze, tak samo jak jej wytwarzanie. Poniżej znajdziesz aż 10 przykładów, które to potwierdzają:

  Schorzenia kręgosłupa - jak leczyć chory kręgosłup?

1. Zmniejsza ryzyko zachorowania na prostatę

Nie tylko sperma, ale i jej wytwarzanie przynosi wiele korzyści. Masa badań naukowych potwierdza, że mężczyźni, którzy stosunkowo często dochodzą do wytrysku automatycznie zmniejszają ryzyko zachorowania na raka prostaty. Wobec tego czerpią oni z tego nie tylko przyjemność, dlatego że wpływają również na swoje zdrowie.

2. Obniża ciśnienie krwi

Jedne z badań naukowych stwierdziły, że kobiety w ciąży, które połykały spermę miały zdecydowanie niższe ciśnienie krwi niż te unikające seksu oralnego w stanie błogosławionym. Dlaczego tak się dzieje? W męskim nasieniu znajdziemy, bowiem przede wszystkim związek HLA, dzięki nim panie mają większą tolerancję na antygeny wytwarzane przez płód.

3. Sperma, czyli prawdziwe bogactwo witamin

Jedzenie spermy zdarza się często. W męskim nasieniu mamy tylko około 1% plemników. W całej reszcie pojawiają się, między innymi takie składniki, jak witamina C, potas, sód, fosfor, kwas mlekowy, kwas cytrynowy, cynk, witamina B12, czy fruktoza. Stężenie poszczególnych witamin oraz mikroelementów zależy od wieku mężczyzny, a także od jego stanu zdrowia. Czy sperma jest zdrowa? Patrząc na jej skład można powiedzieć, że tak.

4. Pozytywnie wpływa na sen

Zalety spermy są duże. Wiele osób po seksie lepiej śpi. Jest to zasługa męskiego nasienia, bo w nim pojawia się, między innymi melatonina, która pozytywnie wpływa na sen, a także na relaks. Ta substancja chemiczna działa lepiej niż niejedne środki nasenne!

5. Naturalny antydepresant

Kuracja spermą jest dobra przy obniżonym nastroju i stanach depresyjnych. W męskim nasieniu pojawiają się składniki pozytywnie wpływające na humor. Mowa tu o testosteronie, okscytocynie, estronie. Działa to tak zazwyczaj u osób, które są w długich związkach. Według wielu teza, że męskie nasienie jest naturalnym antydepresantem jest mylne. Mimo wszystko po seksie i tak mamy lepszy humor.

6. Pozytywnie działa na skórę

Sperma używana na skórę powoduje, że zmarszczki się zmniejszają nawet o 20%. Obniża procesy starzenia, a to za sprawą silnego związku chemicznego – sperminy, poza tym białek. Dzięki właściwościom przeciwzapalnym doskonale wpływa na wygląd naskórka. Męskie nasienie pojawia się coraz częściej w maseczkach, a także w kremach. Przemysł kosmetyczny sięga po ten składnik chętniej, choć równie dobrze możesz nałożyć spermę na twarz i po kilku minutach zmyć.

  Ból lędźwi - jakie są objawy, przyczyny, leczenie

7. Lek na trądzik

Męska sperma, dzięki temu że ma w sobie wiele cennych związków może być stosowana, jako lek na trądzik. Spremina ma właściwości przeciwtrądzikowe, do tego męskie nasienie ujędrnia oraz nawilża skórę. Zdziwisz się, jakie cudowne właściwości posiada!

8. Podnosi kobiece libido

Jedzenie spermy powoduje, że kobiece libido wzrasta. Ono z kolei pozytywnie działa na samopoczucie, a także na siły witalne. Panie są szczęśliwe, pełne energii oraz mają lepiej dotleniony mózg.

9. Spowalnia procesy starzenia

Sperma doskonale wpływa na kondycję skóry, ale co najważniejsze opóźnia procesy starzenia i to w całym organizmie. Połykanie męskiego nasienia za sprawą spermidyny wydłuża nasze życie nawet o 15-30%. Naukowcy z Australii potwierdzają to swoimi badaniami naukowymi.

10. Sperma na włosy

Naukowcy z Wielkiej Brytanii stwierdzili iż nasienie męskie dobrze działa na włosy. Dzięki spermie są one lśniące, a przede wszystkim zdrowe oraz silne. Ich kondycja jest dużo lepsza! Nic dziwnego, że w niektórych szamponach oraz odżywkach znajdziemy dodatek tego nietypowego składnika.

O wielu wyżej opisanych właściwościach leczniczych spermy mówi się, jako o mitach, bowiem nie mają one naukowego potwierdzenia. Wiele jednak naukowcy zbadali i opisali pokazując, że to fakty. Mimo wszystko najlepiej sprawdzić wszystko na sobie, bo każdy organizm przecież reaguje zupełnie inaczej.